Tym razem zabieramy Was na wycieczkę rowerową po malowniczym i niezwykle ciekawym przyrodniczo terenie przeplatanym luksusowymi obiektami od Jeziora Sarbsko do Żarnowieckiego. Trasa w jedną stronę liczy blisko 45 km i można ją pokonać jadąc około 16 km/h w ciągu 2,5 godzin. Wszystkie te miejsca łączy jedno: konie.
Nawigacja
Rezerwat przyrody Mierzeja Sarebska ma powierzchnię 546,63 ha. Na jego terenie można zobaczyć ruchome wydmy paraboliczne oraz czarno-biało-czerwona latarnię morską, która znajduję się u wybrzeża Morza Bałtyckiego. To właśnie tutaj, w miejscowości Sarbsk nad jeziorem zaczęłyśmy naszą podróż. Ruszyłyśmy do Stilo, gdzie jest wysoka na 33 m latarnia morska, udostępniona do zwiedzania od maja do września. Jej położenie geograficzne to: szerokość 54°47’18” N, długość 17°44’11” E. U jej szczytu zwiedza się dwie galerie widokowe.
Husaria
Stamtąd, dalej rowerując udajemy się ul. Cisową w kierunku Sasina. Do XIX-wiecznego pałacu otoczonego parkiem. We wnętrzu mieści się hotel i restauracja. Na plażę stąd dowozi się gości meleksem. Co ciekawe, stacjonuje tu grupa Husarii! Miejsce bardzo przyjazne jeźdźcom konnym, a dawny park przydworski objeżdżamy rowerem już w granicach rezerwatu przyrody „Choczewskie cisy”.
Zawodowa hippika
Dalej kręcimy naszymi dwoma kółkami do Ciekocinka – ekskluzywnego pałacu z XX wieku i jednocześnie ośrodka hippicznego o najwyższym standardzie. Bogata oferta pięciogwiazdkowego obiektu obejmuje: apartamenty, SPA, restaurację, kryte ujeżdżalnie oraz jazdy konne dla zaawansowanych. Dookoła śliczny park z licznymi pomnikami przyrody. Byłyśmy zdumione pięknem całego kompleksu wkomponowanego w naturalne otoczenie. Polecamy!
Szlak konny
Kolejny nasz przystanek na trasie to bałtycka plaża w Lubiatowie. Jedziemy tam przez Choczewo. Jest tu spokojnie. Potem rowerujemy zgodnie z planem do Białogóry, również przyjaznej koniom dzięki stadninom. Tutaj można poznać tajniki jeździectwa od początku. Wytyczono też specjalny szlak, po którym miłośnicy pomykają konno. A my czerpiemy świeże powietrze, wąchamy wrzos pospolity, który licznie występuje na terenie rezerwatu przyrody i dalej w drogę.
Nad jezioro
Kontynuujemy podróż na dwóch kołach do Brzyna mijając Górczyn (sporo tu jagód i grzybów) i Wierzchucino (z pomnikami przypominającymi czasy I wojny światowej) i docieramy do przystani żeglarskiej. Widokiem na Jezioro Żarnowieckie kończymy naszą wycieczkę.
Tekst i foto: Smerfetki
Osetnik (latarnia morska w Stilo, rezerwat przyrody Mierzeja Sarbska) - Sasino (rezerwat przyrody „Choczewskie cisy”, pałac z 1862 r. z parkiem) – Ciekocinko (Pałac Ciekocinko Hotel Resort & Wellness) – Choczewo (XIX-wieczny dwór - siedziba biblioteki gminnej, stajnia) - Lubiatowo (piaszczyste plaże, struga Lubiatówka) – Białogóra (stadnina koni, rezerwat Babnica, rezerwat Białogóra, minigolf, park Nordic Walking) – Wierzchucino (kościół parafialny pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa i Św. Rozalii, dawny budynek celny) - Brzyno (przystań żeglarska nad Jeziorem Żarnowieckim)
Artykuł ukazał się w gazecie Ziemia Pucka.info nr 98