W styczniowej rozmowie w ramach naszego cyklu głos zabrał wyjątkowy gości. Jest nim przedstawiciel młodego pokolenia, Paweł Struck, który z sukcesami trenuje taniec towarzyski.
- W jaki sposób odkryłeś w sobie pasję do tak niszowego sportu, jak taniec towarzyski?
- Od zawsze interesowałem się tańcem. Swoją przygodę z tym sportem rozpocząłem w 2010 roku, uczęszczając na treningi do Helu. Moja mama przyniosła ulotkę z ofertą klubu. W ten sposób dowiedziałem się o takiej możliwości. Postanowiłem udać się na trening i spróbować swoich sił.
- Jakie było Twoje pierwsze wrażenie?
- Już po pierwszych zajęciach, trener podszedł do mnie i powiedział, że mam potencjał i to mnie zmobilizowało, dlatego postanowiłem kontynuować swoją przygodę z tańcem.
- Jak na efekty Twoich występów wpływają relacje z partnerką taneczną?
- Na pewno są one ważne, gdyż tworzymy specyficzną grupę. Początki były trudne, gdyż musieliśmy się poznać. Teraz dysponujemy odpowiednim doświadczeniem, dobrze się rozumiemy, co widać w tańcu.
- Jak wyglądają Twoje treningi?
- Zajęcia głównie mają charakter grupowy. Później w konsultacji z trenerem tworzymy układy i wraz z partnerką ćwiczymy poszczególne sekwencje taneczne.
- Czy fakt, że oczy publiczności zwrócone są na Ciebie, wywołuje stres?
-Stres towarzyszy mi przed występem, gdy wychodzę na scenę, to zupełnie o tym nie myślę. Skupiam się na zadaniu, które mam do wykonania.
- Jakie są Twoje największe sukcesy?
- Zająłem drugie miejsce w Mistrzostwach Polski. Ważny był również sukces w Mistrzostwach Wrocławia, gdyż jako klub zgarnęliśmy niemal wszystkie trofea.
- Jakie są Twoje cele związane z tańcem?
- Być może ze względu na problemy zdrowotne będę zmuszony zawiesić swoją karierę. Chciałbym skupić się na nauce, a taniec wymaga poświęceń i czasem trudno jest to pogodzić. Planuję dostać się do szkoły sportowej i może wówczas uda się wrócić do mojej pasji, już w barwach, któregoś z trójmiejskich klubów.
- Skąd czerpiesz tyle pozytywnej energii do działania?
- Taniec jest ważną częścią mojego życia. Lubię rywalizacje. Osiągane sukcesy napędzają mnie do jeszcze bardziej wytężonej pracy.
- Jakie jest Twoje sportowe marzenie?
-Marzę o występie na Mistrzostwach Świata, ale to wymagałoby wielu lat ciężkich treningów.
Rozmawiał: Oskar Struck z MOKSiR Jastarnia