Jednym z najbardziej malowniczych miejsc na Kaszubach Północnych jest bez wątpienia nadzatokowy klif ciągnący się od miejscowości Mechelinki na południe w kierunku Gdyni. Nic dziwnego, że to dzikie, trudno dostępne miejsce ciągłej walki żywiołów upodobali sobie miłośnicy wypoczynku na łonie przyrody. Gdy tylko zrobi się cieplej na klifie palą się ogniska, grille i dookoła opalają się wtajemniczeni, którzy wiedzą jak dojechać w to wyjątkowe miejsce – to wcale nie takie proste. Jedną z możliwości, by dostać się na klif jest skręt w ulicę Jabłoniową w miejscowości Pierwoszyno. Dojazd samochodem jest dość trudny, a po większych deszczach wręcz niemożliwy. Zachęcamy do odwiedzin tego wyjątkowego miejsca w pierwszej kolejności rowerzystów. Śmiałkom, którym uda się dotrzeć na miejsce, klif wysoki na dwadzieścia, a miejscami nawet trzydzieści metrów odsłoni niesamowite widoki na Rewę, Mechelinki, Półwysep Helski oraz Zatokę Pucką z pozostałościami torpedowni.
LOT Kaszuby Północne